Jak wiecie jestem wielką fanką chleba z kaszy gryczanej niepalonej, którą moczy się w wodzie do skiełkowania, a następnie blenduje i piecze z niej chleb. To mój numer jeden jeśli chodzi o zdrowe, bezglutenowe pieczywo i to już się chyba nie zmieni.
Bywają jednak dni, gdy się spieszę i chcę upiec chleb na szybko. Wykorzystuję wtedy przepis na bezglutenowy, płaski chlebek gryczany. Robi się go dosłownie w 15 minut, a smakuje wybornie. W smaku jest nieco inny od chleba z kaszy gryczanej białej, bo robi się go z kaszy ciemnej (palonej). Bogato obsypany ulubionymi ziarnami, aromatyczny i chrupiący. Świetnie nadaje się na kanapki, czy nawet samodzielnie jako przekąska.
Przepis na płaski chlebek gryczany
Składniki:
- 1 szklanka (200g) kaszy gryczanej palonej (zmielonej w młynku na mąkę)
- 2 kopiaste łyżki mąki kukurydzianej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia
- ok. 2 szklanki wody
- ulubione ziarna do posypania (np. słonecznik, sezam, pestki dyni, siemię lniane, babka jajowata, czarnuszka…)
- 1 łyżka oliwy lub oleju kokosowego do wysmarowania blaszki
Sposób przygotowania:
- Kaszę gryczaną paloną mielimy na mąkę i wsypujemy do miski, dodajemy mąkę kukurydzianą, ziemniaczaną, sól i sodę. Wszystkie suche składniki dokładnie ze sobą mieszamy.
- Do mieszanki dolewamy wodę i dokładnie mieszamy na gładką masę (bez grudek).
- Odstawiamy na 10 minut. W tym czasie kasza wchłonie wodę i zgęstnieje do konsystencji gęstej śmietany.
- Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy oliwą. Wlewamy do niej masę i posypujemy hojnie ulubionymi ziarnami.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 40 minut. Następnie chlebek wyciągamy razem z papierem z blaszki i podpiekamy jeszcze 10 minut (tak by był od spodu twardy – można włączyć wtedy termoobieg).
- Po upieczeniu jeszcze gorący przewracamy do góry dnem i zdejmujemy papier do pieczenia (można to zrobić na desce do krojenia).
- Jeszcze ciepły kroimy na kawałki i pozostawiamy do ostudzenia. Wystudzony przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Smacznego!
Chlebek najlepiej smakuje zaraz po upieczeniu. Nie rozpada się i jest chrupiący. Z czasem mięknie, ale zawsze można podgrzać go w piekarniku albo na suchej patelni i znów jest pyszny. Mąkę kukurydzianą w przepisie można zastąpić tak naprawdę każdą inną mąką (można dodać więcej gryczanej i też wyjdzie).
Jeśli macie ochotę na lekki, super zdrowy, bezglutenowy chlebek i tak jak ja lubicie wytrawny smak palonej kaszy gryczanej – koniecznie wypróbujcie ten przepis.