Dieta dla pięknej skóry

 

Jeśli tak jak ja, nie należycie do tych szczęśliwców, którzy nie robią absolutnie nic szczególnego, a ich skóra wygląda jak milion dolarów z pewnością zastanawialiście się jak można poprawić jej wygląd…

 

Każdy z nas chciałby mieć nieskazitelną cerę, wolną od przebarwień, zmarszczek i niedoskonałości. Niestety w rzeczywistości większość z nas na co dzień boryka się z różnymi problemami skórnymi. Nie wiem, czy Wy też odnosicie takie wrażenie, ale w dzisiejszych czasach osoby z piękną, nieskazitelną cerą to prawdziwa rzadkość. Ja przynajmniej nie spotykam ich zbyt często, no chyba że są to dzieci, których skóra w pierwszych latach życia jest po prostu idealna. Nie wiem na ile to kwestia genów, a na ile odpowiedniej pielęgnacji, diety, stylu życia czy środowiska w którym żyjemy, wiem natomiast że bardzo ciężko przeciętnemu człowiekowi taki efekt na skórze uzyskać.

 

Większość osób sięga w tym momencie po drogeryjne kosmetyki, których reklamy obiecują rewelacyjne działanie i natychmiastowe efekty na skórze. Wyretuszowane twarze znanych modelek, aktorek i piosenkarek przekonują nas, że dzięki ich produktom będziemy młode, piękne i szczęśliwe jak one. A my, jak naiwne dzieci, dajemy się na to nabrać. Z nadzieją i ekscytacją kupujemy kolejny cudowny krem, jednak po pewnym czasie stosowania dochodzimy do wniosków, że obiecanych efektów wcale nie widać… Zostajemy z poczuciem rozczarowania i frustracji, że znów daliśmy się nabrać i wyrzuciliśmy nasze ciężko zarobione pieniądze w błoto.

 

Jak więc poprawić stan naszej skóry bez wydawania fortuny na drogeryjne specyfiki?

Sama przez długi czas szukałam odpowiedzi na to pytanie. Podzielę się więc z Wami tym, co mi pomogło i czego się w tym czasie nauczyłam 🙂

 

skóra dieta

 

Skóra to największy organ naszego ciała. Odżywiamy ja przez to co jemy i pijemy każdego dnia. Chłonie jak gąbka wszelkie szkodliwe substancje i zanieczyszczenia zarówno ze środowiska w którym żyjemy jak i z produktów których używamy do pielęgnacji. Na jej wygląd wpływa także stres, który odczuwamy.  Jej kondycja odzwierciedla to, co w tym momencie dzieje się w naszym organizmie i życiu. Nie bez przyczyny mówi się, że kobieta zakochana dosłownie promienieje, a jej skóra jest pełna blasku.

 

Odpowiednio dobrane, naturalne kosmetyki mogą oczywiście poprawić stan skóry, jednak żeby zadbać o nią kompleksowo i cieszyć się długotrwałymi efektami, musimy zadziałać na wszystkich możliwych poziomach – nie tylko z zewnątrz, ale przede wszystkim od wewnątrz.

 

Jak wyglądała kiedyś moja cera?

Moja cera zawsze była problematyczna, odkąd pamiętam walczyłam z niedoskonałościami. Trądzik, przebarwienia, rozszerzone pory i nadmierne świecenie były na porządku dziennym… Skóra z jednej strony przetłuszczała się jak szalona, a z drugiej była sucha, napięta i potrzebowała nawilżenia. Coraz mocniej były widoczne pierwsze oznaki starzenia. Nie pomagały żele i kremy przeciwtrądzikowe, po nich skóra była jeszcze bardziej wysuszona i napięta, a krostki nadal nie znikały z twarzy… błędne koło…

Dopiero po kilku latach wprowadzania zmian (i niejednokrotnie też popełniania błędów) doszłam do momentu, gdy jestem zadowolona ze swojej cery. Nie, nie jest idealna i pewnie nigdy nie będzie, ale jest o wiele lepiej niż kiedyś i za to jestem wdzięczna. Niedoskonałości pojawiają się rzadko, a rozszerzone pory, choć nadal widoczne stały się jaśniejsze i płytsze. Cera odzyskała sprężystość i gładkość.

To co mi pomogło to przede wszystkim zmiana diety i przestawienie się na kosmetyki z naturalnym, prostym składem.

Ciało to genialna maszyneria i jeśli tylko stworzymy mu ku temu sprzyjające warunki, powróci do stanu zdrowia i harmonii, który jest dla niego stanem naturalnym. To samo tyczy się cery.

 

 

Zadbaj o odpowiednią dietę

 

Każdy zna chyba powiedzenie „jesteś tym, co jesz” i trudno byłoby się z nim nie zgodzić. Dieta ma ogromny wpływ na wygląd naszej cery, samopoczucie i kondycję całego organizmu. Warto wesprzeć swoją skórę od środka poprzez odpowiednie produkty:

 

1. Przede wszystkim produkty bogate w antyoksydanty – związki, które zwalczają wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się skóry. Antyoksydanty działają również przeciwnowotworowo i przeciwzapalnie, a także chronią przed szkodliwym oddziaływaniem promieni UV.

Antyoksydanty znajdują się przede wszystkim w warzywach i owocach o intensywnych barwach, przyprawach, orzechach oraz niektórych napojach.

 

Najlepsze antyoksydanty

 

Wszystkie produkty o najsilniejszym działaniu antyoksydacyjnym zostały umieszczone na skali ORAC (Oxygen Radical Absorbance Capacity) , stworzonej przez naukowców z USA, którzy przebadali pod kątem zdolności do pochłaniania reaktywnych form tlenu warzywa, owoce oraz przyprawy. Lista ta jest dostępna TU.

 

2. Bardzo korzystnie wpływają na skórę produkty bogate w witaminy A, C i E oraz minerały takie jak selen, krzem i cynk.

Witamina C jest silnym przeciwutleniaczem, wzmacnia naczynka krwionośne i stymuluje produkcję kolagenu, dzięki czemu skóra odzyskuje swoją jędrność. Najwięcej jest jej w świeżych warzywach i owocach.

 

najlepsze-zrodlawitaminy-c

 

 

Witamina A , która jest kolejnym silnym przeciwutleniaczem, znajduje się głównie w pomarańczowo-czerwonych warzywach i owocach (dynia, marchew, papryka, brzoskwinie, mango, grejpfrut), w roślinach zielonych (szpinak, jarmuż, natka pietruszki, brokuł, brukselka, sałata) oraz w tranie.

 

najlepsze-zrodlawitaminy-a

 

Jest odpowiedzialna za regenerację komórek naskórka i nawilżenie skóry, wpływa również na prawidłowy wzrost włosów i paznokci. Dostarczając odpowiednią ilość tej witaminy możemy zauważyć również ujednolicenie i poprawę kolorytu cery, która nabiera zdrowej, lekko złotawej opalenizny.

 

Witamina E, zwana też witaminą młodości, ma silne właściwości ochronne – chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, oparzeniami słonecznymi, powstawaniem przebarwień i plam starczych. Spowalnia proces powstawania zmarszczek, zwiększa elastyczność i nawilżenie skóry. Jej niedobór sprawia, że cera przedwcześnie się starzeje, staje się nadmiernie wysuszona, łuszczy się i traci jędrność.

 

najlepsze-zrodlawitaminy-e-3

 

Naturalne źródła Witaminy E to : oleje roślinne (najcenniejsze są te tłoczone na zimno- przede wszystkim olej z kiełków pszenicy, słonecznikowy, rzepakowy, oliwa z oliwek), orzechy, migdały, nasiona słonecznika, awokado, kiełki pszenicy, produkty pełnoziarniste, zielone warzywa (kapusta, brokuły, szpinak, brukselka).

 

3. Żywność zawierająca probiotyki

Nasze zdrowie (a także zdrowa skóra) zaczyna się w jelitach, dlatego warto włączyć do swojej diety produkty zawierające tzw. probiotyki, czyli najprościej mówiąc dobre bakterie, które poprawiają florę bakteryjną jelit. Jedzmy codziennie kiszonki i produkty fermentowane, jak np. ocet jabłkowy (prosty i sprawdzony przepis TU), kiszone warzywa, zakwas z buraków, pieczywo na naturalnym zakwasie. Dzięki temu nie dość, że wzmocni się nasza odporność, to wszystkie składniki odżywcze z jedzenia będą mogły się wchłonąć. Temat zdrowia ukrytego w naszych jelitach jest szalenie ważny i coraz głośniej się o tym mówi. Zachęcam do poczytania na ten temat, na przykład TU.

 

4. Zbawienny wpływ na cerę (szczególnie trądzikową) ma dieta bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3, które redukują stany zapalne, nadmierne wydzielanie sebum, wykazują działanie ujędrniające, wzmacniają włosy i paznokcie. Ich cennym roślinnym źródłem jest siemię lniane (najlepiej świeżo mielone) oraz olej lniany, a także orzechy włoskie. Dla osób spożywających mięso – dodatkowo ryby morskie i owoce morza.

 

Zadbaj o nawodnienie organizmu

Kluczowym elementem dbania o skórę jest picie odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia. To najtańszy, a zarazem najlepszy kosmetyk!

Kremy działają powierzchownie, w obrębie naskórka, woda natomiast nawilża naszą skórę od środka. Picie dużej ilości wody pomaga również usunąć z organizmu toksyny oraz zredukować cellulit. Ciało dorosłego człowieka składa się w 60% z wody. Odpowiednie nawodnienie zbawiennie wpływa nie tylko na nasz wygląd, ale również samopoczucie i ogólny stan całego organizmu.

  • Przyjmuje się, że średnio powinniśmy wypijać ok. 2 litrów wody dziennie. Picie zbyt małych ilości wody może powodować bóle głowy, problemy z koncentracją, osłabienie, pogorszenie stanu skóry i przedwczesne jej starzenie oraz szereg innych dolegliwości.

 

woda cytryna na skórę

 

  • Jednym z najlepszych nawyków jaki możemy wdrążyć w naszą codzienną rutynę jest wypicie po przebudzeniu szklanki wody z cytryną. Taki napój świetnie nawadnia organizm po nocy, dodaje energii i zbawiennie działa na nasz układ trawienny (a ten przecież ma wiele wspólnego z wyglądem naszej skóry!). Zawarta w cytrynie Witamina C, jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy, dodaje blasku i uelastycznia skórę. Wystarczy do szklanki ciepłej wody wycisnąć sok z połówki cytryny. Można też dodać odrobinę rozgrzewającego imbiru, który wspomaga trawienie, odchudza i działa przeciwzapalnie.
  • Wodę najlepiej pić w ciągu dnia małymi łykami, a nie wypijać na raz duże ilości. Wtedy woda nie spełnia swoich funkcji tylko dosłownie przelatuje przez nasze ciało. Wystarczy wyrobić w sobie nawyk częstego sięgania po wodę i mieć ją zawsze pod ręką. Na początku może być ciężko, ale z czasem to wchodzi w krew 🙂
  • Jeśli nie lubicie smaku czystej wody, można samodzielnie w bardzo prosty sposób przygotować wodę smakową, dodając do niej pokrojone sezonowe owoce, zioła (takie jak mięta, melisa czy tymianek), sok z cytryny, imbir czy odrobinę miodu. To dużo zdrowsza alternatywa dla sklepowej wody smakowej, która zazwyczaj naszprycowana jest chemicznymi dodatkami, sztucznymi aromatami i masą cukru lub innych słodzików. 
  • Warto też regularnie pić świeżo wyciskane soki , szczególnie zielone, które są prawdziwą bombą witamin i minerałów, a także herbaty ziołowe na poprawę cery (z takich ziół jak : pokrzywa, rumianek, fiołek trójbarwny, skrzyp polny, mniszek lekarski, czy mięta). 

 

 

Jak widać jest sporo naturalnych produktów, które mogą się przyczynić do poprawy stanu naszej skóry. Musimy jednak pamiętać, że dieta to tylko pewna część składowa podejścia holistycznego do tematu, nie rozpisując się już za bardzo dodam tylko, by zwrócić uwagę na jeszcze kilka aspektów :

 

  • Wysypiaj się!

Podczas snu regeneruje się cały nasz organizm. Również nasza skóra. Wystarczy zarwać jedną noc, by zauważyć wymalowane zmęczenie na twarzy. Badania naukowe potwierdzają, że niedobór oraz zła jakość snu powodują szybsze starzenie się skóry i pogorszenie jej stanu. Koniecznie musimy więc zadbać nie tylko o odpowiednią ilość, ale też jakość naszego snu.

  • Ruszaj się!

Bardzo dużo czasu spędzamy w pozycji siedzącej.  Nie tylko nasze ciało, ale również skóra potrzebuje ruchu. I nie musimy od razu chodzić na siłownię i katować się wyczerpującymi treningami. Wystarczy być aktywnym w ciągu dnia. Zamiast samochodu – rower czy spacer, zamiast windy – schody, zamiast wieczoru na kanapie z laptopem – aktywny wypoczynek najlepiej na świeżym powietrzu. Niech to będzie coś co lubimy i sprawia nam przyjemność.

  • Naucz się kontrolować stres!

Stres to niezaprzeczalnie wróg naszej cery, zresztą nie tylko, bo odciska swoje piętno na całym organizmie. Zaostrzają się problemy skórne, cera staje się ziemista, szybciej się starzeje. Oprócz tego drastycznie spada nasza odporność. Bardzo ważna, szczególnie w dzisiejszym zwariowanym świecie, jest umiejętność rozładowania negatywnych emocji. Jest na to wiele sposobów : techniki relaksacyjne, medytacja, sport, kontakt z naturą, taniec, praca w ogrodzie… nie ma jednej, uniwersalnej metody, na każdego działa coś innego.

jedzenie dla pięknej skóry

  • Im prostszy skład kosmetyku tym lepiej!

To co nakładamy na skórę ma wielkie znaczenie. Przez skórę substancje zawarte w produktach przenikają do krwioobiegu i tkanek. Szukajmy kosmetyków z jak najprostszym i krótkim składem. Na rynku jest coraz więcej marek oferujących takie produkty. Możemy własnoręcznie zrobić toniki, czy maseczki z tego co mamy pod ręką w kuchni. To naprawdę świetna zabawa i relaks, a efekty nie raz mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć.

  • Szczotkuj ciało!

Masaż szczotką z naturalnego włosia świetnie działa nie tylko na skórę, którą ujędrnia i wygładza, ale również na cały nasz organizm. Stymuluje pracę układu limfatycznego, dzięki czemu toksyny łatwiej wydalane są z ciała, redukuje cellulit, pobudza krążenie, a przy tym wspaniale relaksuje.

 

Jeśli jakimś cudem dotarliście do końca tego długaśnego wpisu, bardzo się cieszę i dziękuję  😀 

Jeśli (tak jak ja kiedyś) macie już dość i chcecie lepiej się poczuć w swoim ciele- warto dać sobie szansę i spróbować zmienić stare, niezdrowe nawyki! Nie musi być to od razu wielka, życiowa rewolucja. Można zacząć małymi kroczkami, ale za to systematycznie. Z dobrym nastawieniem i poczuciem, że w końcu robicie coś dobrego dla siebie.

Jestem na to przykładem, że można, dlatego też dzielę się z Wami moim doświadczeniem. Mam nadzieję, że ten wpis okaże się pomocny i zainspiruje do zmiany choć jedną osobę. Będzie mi szalenie miło.

 

Ściskam Was serdecznie i przepraszam za długą nieobecność.

Mam nadzieję, że uda mi się pisać dla Was częściej 🙂

 

Monika